© Fotografia autorstwa Planar Parfums. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, dystrybucja oraz jakiekolwiek wykorzystywanie bez zgody właściciela praw autorskich jest surowo zabronione.
Marka
Strona www
Perfumiarz
Rok premiery
2020
Płeć
Unisex
Dominująca nuta
Nuty głowy
Nuty serca
Ile radości zmieści się w tak małej 30 ml buteleczce płynnego szczęścia? Gozo to maltańska wyspa położona na skrzyżowaniu dróg Europy i Afryki, gdzie spotykają się te dwie kultury. Piękne kwiaty, Morze Śródziemne, spektakularne wybrzeże, spokojna przystań.
Może dlatego Jeroboam Gozo nie jest zbyt skomplikowany, ale w pewien sposób magiczny, a magia zaczyna się od pierwszego sprayu.To kwiatowy zapach z orientalnym akcentem. Słodka, mocna, ale subtelna tuberoza przyprawiona szafranem i zmieszana z bergamotką jest jak zaproszenie na wycieczkę po tej spokojnej wyspie. Teraz wiemy, dlaczego tym razem Jeroboam zmieniło kolor flakonu z czarnego na pomarańczowy. Pomarańczowy pasuje tutaj znacznie lepiej.
Gozo jest słodkie, ale słodycz jest dobrze zbalansowana a musicie wiedzieć, że jestem nieco wrażliwy na zbyt słodkie zapachy. Kwiatowe nuty w sercu (geranium, liść fiołka) mają wzmocnić i otoczyć zapach oraz dodać pudrowego akcentu, ale zachwycająca tuberoza pozostaje w tej kompozycji gwiazdą, która z czasem blednie, ale pozostaje do końca. Zapach staje się bardziej drzewny w drydown, gdy w grę wchodzą paczula zmieszana z drzewem cedrowym, ambroksanem i białym piżmem. To, co naprawdę podoba mi się w Gozo, to to, że pomimo swojej pudrowej natury nie traci swojego wyrazistego charakteru.
Nosiłem go ostatnio kilka razy i mogę stwierdzić, że ma dobrą trwałość (na ubraniach pozostaje na zawsze) z umiarkowaną projekcją jak rozmarzona "kwiatowo-orientalna" bańka otaczająca twoje ciało.