Fig Infusion

Opis perfum

Figa to historyczny i smaczny owoc o wielowymiarowym profilu zapachowym. Jej zapach może być jednocześnie lekko mleczny, kremowy, słodki, owocowy, jedwabisty i właśnie taką figę najczęściej znajdujemy w perfumach, tymczasem figa ma również inne świeże, zielone, ziemiste aspekty, które Nathalie Lorson postanowiła zaprezentować w najnowszej kompozycji jednej z moich ulubionych perfumowych marek - Essential Parfums.

Świetlista figa

Essential Parfums to marka, którą chętnie polecam zwłaszcza osobom, które dopiero stawiają pierwsze kroki w niszowych perfumach i szukają czegoś znacznie bardziej wyrafinowanego od tego czego używali dotychczas. Essential Parfums to przede wszystkim interesujące kompozycje stworzone przez renomowanych nosów, ale również mają najlepszy stosunek uczciwej ceny do jakości. Kiedy dowiedziałem się, że motywem przewodnim nowego zapachu będzie figa, czułem że się nie rozczaruję. I nie jestem. Nathalie Lorson serwuje nam świetlistą figę, która jest wyczuwalna od początku do końca, na początku w otoczeniu soczystych, lekko słodkich cytrusów (mandarynka i klementynka) oraz dającej energetycznego kopa czarnej herbaty. Herbata ze Sri Lanki dodaje gorzkiego, nieco zielonego, aromatycznego akcentu wspomaganego prawdopodobnie także vetiwerem. Świetlistość i "transparentność" to w mojej ocenie zasługa także subtelnej obecności kwiatu pomarańczy i frezji. Pudrowość naturalna dla figowych zapachów jest bardzo nieznaczna, osadzona na niskim poziomie. Całość osadzona jest na kojącej drzewnej bazie zbudowanej wokół drzewa cedrowego i sandałowego z żywicznymi akcentami benzoiny. Wciąż jednak zachowany jest charakter eleganckiego, lecz uniwersalnego, przestrzennego i transparentnego zapachu o wyrafinowanej mocy.

Zobacz również